Prowadzisz firmę, wykonujesz usługę lub dostarczasz towar, wystawiasz fakturę… i czekasz. Mija termin płatności, a pieniędzy brak. Dzwonisz, piszesz – cisza lub wymówki. Brzmi znajomo? Niestety, w biznesie takie sytuacje się zdarzają, ale nie oznacza to, że musisz się z tym pogodzić. Oto, co możesz zrobić!
Spis treści:
- 1Co zrobić gdy kontrahent nie płaci faktury?
- 2
Podsumowanie
- 3
FAQ – Najczęstsze pytania
Kontrahent nie płaci? co zrobić? krok po kroku
Jeśli wezwanie do zapłaty nie przyniosło skutku, nie zwlekaj – złóż pozew do sądu!
📌 Co musisz wiedzieć?
W Polsce roszczenia wynikające z działalności gospodarczej przedawniają się po 3 latach, więc nie odkładaj sprawy na później!
Do pozwu dołącz:
-
kopię faktury
-
dowody na próbę kontaktu (np. e-maile, SMS-yumowę lub inny dokument potwierdzający transakcję.
-
Musisz również uiścić opłatę sądową, która w niektórych przypadkach może być odzyskana po wygranej sprawie.
A co, jeśli wygrasz?
Sąd wydaje wyrok, który zobowiązuje dłużnika do zapłaty – niestety, to jeszcze nie koniec. Jeśli kontrahent dalej nie płaci, czas na kolejny krok.
3. Egzekucja komornicza
Wyrok sądowy to jedno, ale co, jeśli dłużnik nadal nie płaci? Wtedy pozostaje egzekucja komornicza.
🔍 Jak to działa?
-
Składasz wniosek do komornika o wszczęcie egzekucji.
-
Komornik ma prawo zająć wynagrodzenie, rachunki bankowe, a nawet nieruchomości dłużnika!
-
Jeśli dłużnik nie ma środków, możesz domagać się wpisania go do rejestru dłużników – co utrudni mu prowadzenie biznesu.

Podsumowanie
FAQ – Najczęstsze pytania
Miałeś podobne doświadczenia? Jak sobie poradziłeś? Podziel się w komentarzu! 👇
Komentarze
Więcej wpisów, które mogą Cię zainteresować




Świetny artykuł. W trakcie poszukiwania w sieci potrzebnych informacji trafiłam na ten artykuł. Wielu autorom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na opisywany temat, ale zazwyczaj tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Jestem pod wrażeniem. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i często odwiedzał, aby przejrzeć nowe posty.
Serdecznie dziękujemy za uprzejmość i wyrażoną opinię.
Staramy się w możliwie najprostszy sposób tłumaczyć trudne zagadnienia prawnicze.
Dziękujemy za rekomendacje i zapraszamy do skorzystania z usług prawnych kancelarii.
To, co zazwyczaj bywa prawniczym labiryntem pełnym paragrafów i zawiłych procedur, tutaj zostało przedstawione z klarownością i konkretem. Dziękuję za ten wartościowy wpis – to naprawdę pomocne kompendium dla każdego, kto zmaga się z problemem nieopłaconych faktur. Czy w praktyce często dochodzi do sytuacji, gdzie już samo przedsądowe wezwanie do zapłaty skutkuje uregulowaniem długu? A może jednak większość spraw trafia na wokandę? Ciekawi mnie też, czy w przypadku mikroprzedsiębiorców istnieją jakieś uproszczone procedury, które pozwalają na szybsze odzyskanie należności bez konieczności angażowania się w długotrwałe procesy sądowe?
Serdecznie dziękuję za miłe słowa. Staramy się przedstawiać trudne i często bardzo zawiłe tematy prawo w jak najprostszy i przystępny sposób dla klientów, co bywa nieraz bardzo trudne, bo z roku na rok ustawodawca tworzy nowe przepisy, które są skonstruowane często w sposób nieostry i mało klarowny nawet dla prawników. Odnosząc się do praktyki, myślę że w około 50% przypadków samo wezwanie do zapłaty skutkuje uregulowaniem długi. Niestety nierzadko takie sprawy trafiają na drogę sądową pomimo, ponieważ dłużnik ignoruje całkowicie wezwania przedsądowe. Czy istnieją uproszczone procedury dla mikroprzedsiębiorców? W praktyce kancelarii w przypadku „małych firm” często składamy pozwy o zapłatę w ramach postępowania upominawczego uproszczonego, wszystko zależy od wartości przedmiotu sporu (sumy niezapłaconych faktur) i konkretnego przypadku. Pozdrawiam :-)